dzisiaj późnym popołudniem
po raz kolejny trafiłem na piękne cukinie
długo się nie zastanawiając kupiłem więc za kilka zyla wspaniały okaz
średnica cukinii to jakieś 8/10 cm czyli idealna do faszerowania
aby przygotować posiłek cukinie myjemy , wycieramy
a następnie kroimy w plastry około 2/3cm
do wykonania tegoż zadania można użyć siekiery ewentualnie piły
ja tradycyjnie cukinie pokroiłem nożem
tak przygotowane plastry kładziemy na deskę
do środka wbijamy nóż +- 1cm od krawędzi
a następnie kręcimy plastrem tak aby wyciąć środek
to najprostsza i najdokładniejsza metoda usuwania miąższu ze środka
przygotowane krążki odkładamy na bok i mamy chwilkę
aby w końcu zerknąć na nasz ukochany serial w TV
ewentualnie przytulić żonę , nakarmić psa , zapalić papieroska
ja osobiście wybrałem tv i od dłuższego czasu
zastanawiam się czy ROMAN z Na Wspólnej znowu zacznie pić
ale koniec z bzdurami
w czasie reklam zabieramy się do roboty i
do miseczki wrzucamy fetę , zeszkloną cebulę , liście pietruszki
pół ząbka czosnku pokrojone w kostkę pomidory oraz kropelkę oliwy
a następnie ucieramy wszystko na gładką masę
składniki dodajemy wedle własnego smaku i uznania
osobiście proponuje togo nie solić gdyż feta sama w sobie
jest tak słona jak morze w Bibione pod koniec sezonu letniego
ewentualnie jak śledzie z biedronki
w dalszej części naszego dania czytaj niżej
miotaczem ognia rozpalamy ogień na kuchence
i w bliskości albo na wyciągnięcie ręki ustawiamy gaśnicę śniegową
dobrze rozgrzewamy patelnię z oliwą i odrobiną tymianku
na patelni układamy wcześniej przygotowaną cukinię
dokładnie obsmażamy z jednej jak i drugiej strony
a następnie do środka łyżeczką nakładamy naszą fetę z dodatkami
po 1min gasimy ogień i przykrywamy patelnię pokrywką
całość zostawiamy na około pół min aż ser zmięknie
na talerz układamy za pomocą szpatuły
tak aby masa nie wylała nam się pod spodem
do całości dodajemy oliwki pomidorki i kapary
i oczywiście solidnie polewamy oliwą ( tylko dobrą )
10min wcześniej dzwonimy po znajomych
otwieramy zimne białe wino
świeży ciepły chleb rwiemy na kawałki
i zajadamy się po czym mówimy , jest repeta ?
smacznego